www.parowozy.com.pl

krawczykus

Przecież ja też tego nie popieram. Ani nikt od nas tego nie zrobił, tu nie pracują durnie. Na pewno jeśli to by sie u nas zdażyło nie rozgłaśnialibyśmy tego tak bardzo. Nawet jeśli by było napisane "KSK" albo coś w tym sytylu. My nie szukamy wrogów. Oczywiście uważam że takie coś powinno być karane, ale nie można takiego zdażenia wykożystywać przeciwko komuś innemu.

robert

Nie wytrzymałem Evil or Very Mad

Jak można oskarżać muzeum o coś takiego? Czy gdyby na drzwiach tej spalinówki ktoś napisał -KANCELARIA PREZYDENTA RP- Też byś Go o to oskarżył???
Zanim się kogoś oskarża trzeba dobrze zbadać fakty, kolego Covalus a nie pluć tym jadem na prawo i lewo przy każdej nadarzającej się okazji a przy okazji robić z siebie idiotę.
A tak po za tym skąd te straty powyżej 250 PLN? co?
Jak mi przerysowali dwoje drzwi i maskę w aucie w aucie ta za naprawę zapłaciłem 270PLN razem z farbą robioną pod kolor auta a gwarantuje ci, że lakier mam kilka razy lepszej jakości niż ten na lokomotywce.
Reasumując, potępiam to co się stało bo wiem ile pieniędzy i czasu kosztuje remont, osoba która to zrobiła zrobiła to z pełna świadomością tego, że na MPiK będą wieszane psy. Nie spodziewała się chyba jednak ta osoba, że wielu osobom zdrowy rozsądek będzie kazał odrzucić te oskarżenia pod względem muzeum. I jeszcze jedno. Czy naprawdę kolego Covalus wierzysz, że to ktoś z muzeum zrobił??? Tak szczerze, w głębi serca? Się pytam.

spike232323

Przecież koledze chodzi na pewno przede wszystkim o to że ktoś nie uszanował ich pracy a wy rozpoczynacie wojnę personalna, jeden drugiego opluwa. Dlatego tak źle dzieje się w środowisku polskich MK...bbez komentarza

robert

Doskonała odpowiedż. Wojna personalna. strzał w 10.

Irys

t-o

Panowie, strzelcie sobie piwko na Parowozjadzie pogadajcie jak Polak z Polakiem i na pewno dojdziecie do porozumienia.

Powiem tak:
Wydaje mi się że niektórzy z dyskutantów nie rozumieją tego na jakim poziomie ta lokomotywa została wyremontowana, "chwała ludziom dobrej roboty", jak to sie mawiało onegdaj. W Polsce w dziedzinie renowacji zabytków kolejowych jest to niespotykane (albo rzadko spotykane), remontując coś nie poprzestaje się na odwaleniu jakiegoś dziadostwa posmarowaniu drzwi pędzlem..... wielu pewnie tego nie zrozumie, wielu uważa że to proste jak pomalowanie drzwi w aucie...., ale tej "pierdziawki" nie można wstawić do lakiernika, choć pewnie farba nie jest tej klasy co na Audi A8, ale to malowanie wymaga że ten lakiernik zamiast zarobić w tym czasie ileś stówek na malowaniu drzwi w samochodach, musi malować drzwi tej lokomotywki, a liczy sobie nie za rzeczywiste koszty tylko za zawracanie tyłka.... nie raz się spotkałem z taką reakcją fachowców na niestandardowe zamówienia. Zapytajcie się Ariela C. ile czasu zajęło PSMK znalezienie śrubek, specjalnych śrubek do Steinfurta.... Te śruby można było po dziadowsku rozbić samemu przy użyciu spawarki, ale jednak ktoś poszedł ambitnie..... Podobnie z tą lokomotywką ktoś.... a dokładnie KSK poszedł ambitnie, chwała im za to. Ale chyba "ktoś" im tego pozazdrościł, oczywiście wiadomą sprawą jest że nikt nie jest na tyle głupi, że coś ukradnie i zostawi na miejscu kartkę ze swoim nazwiskiem i adresem. Tu sprawa wydaje sie być dość dziwna bo ewidentnie napis na drzwiach się kojarzy i wywołuje pewne kwasy na Dolnym Śląsku.
Głupi żart, czy prowokacja???? Tego na forum nie rozstrzygniemy.
Więc o czym tu dalej dyskutować????
Szkoda tej lokomotywki i szkoda kasy którą trzeba niepotrzebnie znów wydawać.

Psy szczekają karawana jedzie dalej. Wytrwałości życzę.

t-o

maciekrail

[quote="krawczykus"]Nie wiem po co lokomotywę porównuje się do samochodu, czy Pan Covalus chce tym do pracy jeździć i chwalić się sąsiadom?
A KSK według ciebie nie może się pochwalić lokomotywą z serii której nie ma za wiele w malowanu nie pierwszym lepszym odcienie z farby z Castoramy tylko specjalnie zrobionej farby. a po za tym to chyba do ,,kopciucha'' kupiło się zwykły czarny .

krawczykus

Jak już napisałem nie popieram tej dewastacji zabytku, wręcz odwrotnie, ale tutaj po prostu robi sie z igły widły i jeszcze prubuje sie kogoś oczernić. Co tym można zyskać? Jak ktoś koniecznie chce być czyimś wrogiem to bedzie. Oczywiście popieram tego typu inicjatywy ponieważ sam zajmuje sie taką działalnością.