  | 
				www.parowozy.com.pl Parowozy z Wolsztyna   
				 | 
			 
		 
		 
 
	
		| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat   | 
	 
	
	
		| Autor | 
		Wiadomość | 
	 
    
	
		
		  Gość 
		  
		       
		      
  
		       
		       
		      
		  
		   
		  
         | 
		
		  
			
				 Wysłany: Nie 22:02, 22 Cze 2008    Temat postu:  | 
				    | 
			 
			
				
  | 
			 
			
				
				    
				    [quote="TKt48"] 	  | Cytat: | 	 		  
 
To trochę tak jak z samochdami: jeden tzw. "niedzielny dziadek" jeździ uszanowanym i odpicowanym Fiatem 125p na normalnych tablicach rejestracyjnych, a drugi podobny Fiat 125p jest zarejestrowany jako muzealny i ma żółte tablice. Jaka jest różnica? Między innymi w opłatach i częstotliwościach przeglądów, a także tzw. statusie muzealnym. Jeden i drugi jeździ, chociaż w zupełnie różnym charakterze. | 	  
 
 
nie mówiąc o tym, że każdą przeróbkę w samochodach na żółtych blachach trzeba uzgadniać z konserwatorem.... to co żółte tablice parowozy?? kto się tego podejmie?
				    
				 | 
			 
		  | 
	 
	
		| Powrót do góry | 
		 | 
	 
	
		  | 
	 
	   | 
        |  
         |  
    
	
		| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat   | 
	 
	
	
		| Autor | 
		Wiadomość | 
	 
    
	
		
		  Ty2-911 
		  
		       
		      
  
		      Dołączył: 05 Lut 2008 
		      Posty: 155 
		      Przeczytał: 0 tematów
  Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 
		  
		   
		  
         | 
		
		  
			
				 Wysłany: Nie 22:41, 22 Cze 2008    Temat postu:  | 
				    | 
			 
			
				
  | 
			 
			
				
				    
				     	  | TKt48 napisał: | 	 		  Nie są i basta! Z mocy prawa są objęte ochroną, ale <b> to nie jest równoznaczne z wpisem do rejestru zabytków!</B> Zgodnie z ustawą, wpisu do rejestru dokonuje się na wniosek właściciela, zwłaszcza jeżeli są to wciąż czynne pojazdy trakcyjne.
 
To trochę tak jak z samochdami: jeden tzw. "niedzielny dziadek" jeździ uszanowanym i odpicowanym Fiatem 125p na normalnych tablicach rejestracyjnych, a drugi podobny Fiat 125p jest zarejestrowany jako muzealny i ma żółte tablice. Jaka jest różnica? Między innymi w opłatach i częstotliwościach przeglądów, a także tzw. statusie muzealnym. Jeden i drugi jeździ, chociaż w zupełnie różnym charakterze. | 	  
 
 
Ja zapytam jeszcze znajomego, który siedzi w sprawach skansenowych lepiej niż ja i Ty.
 
Parowozów się nie tuninguje i nie przerabia i nie zakłada na nie żółtych tablic.
 
Ja też mam Fiata 125p (jak kto woli FSO 125p, bo to rocznik '89), pomimo, młodego wieku, uważam jednak, że taki Fiat 125p jest o wiele cenniejszy niż te nowoczesne samochody z kosmosu wzięte chyba. 
 
 
Nie sądzę, żeby wpisanie samochodu do rejestru zabytków było tym samym co wpisanie parowozu. To są dwa różne pojazdy, które muszą spełniać różne kryteria...
 
 
P.S.
 
Co to jest ??? Posłychajcie gwizdawki Ty2-953. Co za WSTYD !!            
 
http://www.youtube.com/watch?v=gn6KWNnRtNE&feature=related
				    
  Post został pochwalony 0 razy
  Ostatnio zmieniony przez Ty2-911 dnia Nie 22:56, 22 Cze 2008, w całości zmieniany 4 razy
				 | 
			 
		  | 
	 
	
		| Powrót do góry | 
		 | 
	 
	
		  | 
	 
	   
	
		| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat   | 
	 
	
	
		| Autor | 
		Wiadomość | 
	 
    
	
		
		  Ariel Ciechański 
		  
		       
		      
  
		      Dołączył: 05 Lut 2008 
		      Posty: 782 
		      Przeczytał: 0 tematów
  Pomógł: 31 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Skierniewice
		  
		   
		  
         | 
		
		  
			
				 Wysłany: Pon 9:31, 23 Cze 2008    Temat postu:  | 
				    | 
			 
			
				
  | 
			 
			
				
				    
				     	  | Ty2-911 napisał: | 	 		  
 
Nie sądzę, żeby wpisanie samochodu do rejestru zabytków było tym samym co wpisanie parowozu. To są dwa różne pojazdy, które muszą spełniać różne kryteria... | 	  
 
 
Ustawa o ochronie zabytków nie rozróżnia parowozów i samochodów. Dla konserwatora to są takie same zabytki ruchome...
 
 
 
 
Wyczyścili by ją... Jak "moja" Ls40 ma w gwizdawce za dużo nagaru to też  "piscy"
				    
  Post został pochwalony 1 raz
				 | 
			 
		  | 
	 
	
		| Powrót do góry | 
		 | 
	 
	
		  | 
	 
	   
	
		| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat   | 
	 
	
	
		| Autor | 
		Wiadomość | 
	 
    
	
		
		  t-o 
		  
		       
		      
  
		      Dołączył: 05 Lut 2008 
		      Posty: 223 
		      Przeczytał: 0 tematów
  Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: stąd
		  
		   
		  
         | 
		
		  
			
				 Wysłany: Pon 15:54, 23 Cze 2008    Temat postu:  | 
				    | 
			 
			
				
  | 
			 
			
				
				    
				    Ależ panowie.... byłem w 1990 roku w Kłodzku i tam po górach i dolinach właśnie takie gwizdawki sie słyszało....
 
 
Co z tym zrobić???
 
Umyć dzwon, nadspawać grzybek, obtoczyć grzybek - gwizdawka jak nowa. Parę godzin roboty, licząc czas stygnięcia grzybka.
				    
  Post został pochwalony 0 razy
				 | 
			 
		  | 
	 
	
		| Powrót do góry | 
		 | 
	 
	
		  | 
	 
	   
	
		| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat   | 
	 
	
	
		| Autor | 
		Wiadomość | 
	 
    
	
		
		  Ty2-911 
		  
		       
		      
  
		      Dołączył: 05 Lut 2008 
		      Posty: 155 
		      Przeczytał: 0 tematów
  Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 
		  
		   
		  
         | 
		
		  
			
				 Wysłany: Pon 16:41, 23 Cze 2008    Temat postu:  | 
				    | 
			 
			
				
  | 
			 
			
				
				    
				     	  | TKt48 napisał: | 	 		  
 
Nie są i basta! Z mocy prawa są objęte ochroną, ale <b> to nie jest równoznaczne z wpisem do rejestru zabytków!</B> Zgodnie z ustawą, wpisu do rejestru dokonuje się na wniosek właściciela, zwłaszcza jeżeli są to wciąż czynne pojazdy trakcyjne. | 	  
 
 
Dobra już wiem. Zapytałem człowieka, który ma ze skansenem więcej wpsólnego niż ja i Ty. I dowiedziałęm się, że:
 
- CAŁA zawartośc skansenu jest wpisana do rejestru zabytków, inaczej by już połowy nie było bo by skasowali. 
 
- Co więcej ! - Podobno był juz taki jakiś pseudo-mecenas co chcial wysłac do Chabówki paru spawaczy z tlenem i acetylenem lub propanem aby to pociąć ! 
 
 
I ja temu znajomemu bardziej wierzę niż Tobie w tej kwesti. Tym bardziej, że jakoś w 2001 roku skansen został poddany w stan likwidacji !
				    
  Post został pochwalony 0 razy
				 | 
			 
		  | 
	 
	
		| Powrót do góry | 
		 | 
	 
	
		  | 
	 
	   
	
		| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat   | 
	 
	
	
		| Autor | 
		Wiadomość | 
	 
    
	
		
		  Filip B. 
		  
		       
		      
  
		      Dołączył: 05 Lut 2008 
		      Posty: 162 
		      Przeczytał: 0 tematów
  Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Nowy Dwór Gdański
		  
		   
		  
         | 
		
		  
			
				 Wysłany: Pon 17:02, 23 Cze 2008    Temat postu:  | 
				    | 
			 
			
				
  | 
			 
			
				
				    
				     	  | t-o napisał: | 	 		  | Ależ panowie.... byłem w 1990 roku w Kłodzku i tam po górach i dolinach właśnie takie gwizdawki sie słyszało.... | 	   Wcale nie musiały być popsute... Bo jak jest dużo wody to gwizdawka też tak działa. I w górach i na równinach  
 
Pozdrawiam!
 
FB
				    
  Post został pochwalony 0 razy
				 | 
			 
		  | 
	 
	
		| Powrót do góry | 
		 | 
	 
	
		  | 
	 
	   
	
		| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat   | 
	 
	
	
		| Autor | 
		Wiadomość | 
	 
    
	
		
		  Irys 
		  
		       
		      
  
		      Dołączył: 29 Kwi 2008 
		      Posty: 217 
		      Przeczytał: 0 tematów
  Pomógł: 14 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Stęszew
		  
		   
		  
         | 
		
		  
			
				 Wysłany: Pon 18:05, 23 Cze 2008    Temat postu:  | 
				    | 
			 
			
				
  | 
			 
			
				
				    
				     	  | Filip B. napisał: | 	 		   	  | t-o napisał: | 	 		  | Ależ panowie.... byłem w 1990 roku w Kłodzku i tam po górach i dolinach właśnie takie gwizdawki sie słyszało.... | 	   Wcale nie musiały być popsute... Bo jak jest dużo wody to gwizdawka też tak działa. I w górach i na równinach  
 
Pozdrawiam!
 
FB | 	  
 
Sugerujesz, że przez dwa dni ciągle jeździli na pełnym kotle?   To raczej była awaria.
				    
  Post został pochwalony 0 razy
				 | 
			 
		  | 
	 
	
		| Powrót do góry | 
		 | 
	 
	
		  | 
	 
	   
	
		| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat   | 
	 
	
	
		| Autor | 
		Wiadomość | 
	 
    
	
		
		  Ariel Ciechański 
		  
		       
		      
  
		      Dołączył: 05 Lut 2008 
		      Posty: 782 
		      Przeczytał: 0 tematów
  Pomógł: 31 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Skierniewice
		  
		   
		  
         | 
		
		  
			
				 Wysłany: Pon 18:40, 23 Cze 2008    Temat postu:  | 
				    | 
			 
			
				
  | 
			 
			
				
				    
				     	  | Ty2-911 napisał: | 	 		  
 
- CAŁA zawartośc skansenu jest wpisana do rejestru zabytków, inaczej by już połowy nie było bo by skasowali.  | 	  
 
 
A brom dziś z rana łykałeś?? Zwracam uwagę, że znaczna część parowozów z Chabówki jest eksponatami Muzeum Kolejnictwa, a więc z godnie z Ustawą o ochronie zabytków, jak przedmioty znajdujące się w ewidencji muzealiów nie podlegają one wpisowi do rejestru zabytków.
 
 
 	  | USTAWA z dnia 23 lipca 2003 r. o ochronie zabytków i opiece nad zabytkami (Dz. U. z dnia 17 września 2003 r.) napisał: | 	 		  
 
 
Art. 11. Do rejestru nie wpisuje się zabytku wpisanego do inwentarza muzeum lub wchodzącego w skład narodowego zasobu bibliotecznego. | 	  
				    
  Post został pochwalony 1 raz
  Ostatnio zmieniony przez Ariel Ciechański dnia Pon 18:42, 23 Cze 2008, w całości zmieniany 2 razy
				 | 
			 
		  | 
	 
	
		| Powrót do góry | 
		 | 
	 
	
		  | 
	 
	   
	
		| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat   | 
	 
	
	
		| Autor | 
		Wiadomość | 
	 
    
	
		
		  Ty2-911 
		  
		       
		      
  
		      Dołączył: 05 Lut 2008 
		      Posty: 155 
		      Przeczytał: 0 tematów
  Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 
		  
		   
		  
         | 
		
		  
			
				 Wysłany: Pon 18:49, 23 Cze 2008    Temat postu:  | 
				    | 
			 
			
				
  | 
			 
			
				
				    
				    Jaki brom ??
 
 
Ustawa, jak sam napisałeś jest z roku 2003, a jeśli parowozy z Chabówki były wpisywane na listę zabytków, to na pewno grubo przed 2003 rokiem.
 
A wtedy przepisy mogły być inne...
 
 
Zresztą nie chce mi się kłócić z Tobą i z TKt48 - za dużo czasu na to tracę...
				    
  Post został pochwalony 0 razy
				 | 
			 
		  | 
	 
	
		| Powrót do góry | 
		 | 
	 
	
		  | 
	 
	   
	
		| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat   | 
	 
	
	
		| Autor | 
		Wiadomość | 
	 
    
	
		
		  Ariel Ciechański 
		  
		       
		      
  
		      Dołączył: 05 Lut 2008 
		      Posty: 782 
		      Przeczytał: 0 tematów
  Pomógł: 31 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Skierniewice
		  
		   
		  
         | 
		
		  
			
				 Wysłany: Pon 19:00, 23 Cze 2008    Temat postu:  | 
				    | 
			 
			
				
  | 
			 
			
				
				    
				     	  | Ty2-911 napisał: | 	 		  | Jaki brom ?? | 	  
 
Na uspokojenie skołatanych nerwów...
 
 
 	  | Ty2-911 napisał: | 	 		  
 
A wtedy przepisy mogły być inne... | 	  
 
Po pierwsze, zapisy sprzeczne z nowym prawem uchyla się, a po drugie:
 
 
 	  | USTAWA z dnia 15 lutego 1962 r. o ochronie dóbr kultury. (tekst jednolity) napisał: | 	 		  
 
Art. 14. 1. Dobra kultury nieruchome, ruchome oraz kolekcje wpisuje się do rejestru zabytków na podstawie decyzji:
 
  1)   wojewódzkiego konserwatora zabytków, wydanej z urzędu lub na wniosek właściciela dobra kultury, jego użytkownika, bądź właściwego organu powiatu lub gminy,
 
  2)   Generalnego Konserwatora Zabytków.
 
2. Do rejestru zabytków nie wpisuje się przedmiotów znajdujących się w muzeach i bibliotekach.
 
 | 	  
				    
  Post został pochwalony 0 razy
  Ostatnio zmieniony przez Ariel Ciechański dnia Pon 19:00, 23 Cze 2008, w całości zmieniany 1 raz
				 | 
			 
		  | 
	 
	
		| Powrót do góry | 
		 | 
	 
	
		  | 
	 
	   
	
		| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat   | 
	 
	
	
		| Autor | 
		Wiadomość | 
	 
    
	
		
		  mpmazurek 
		  
		       
		      
  
		      Dołączył: 07 Lut 2008 
		      Posty: 170 
		      Przeczytał: 0 tematów
  Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rabka-Zdrój / Kraków
		  
		   
		  
         | 
		
		  
			
				 Wysłany: Pon 19:39, 23 Cze 2008    Temat postu:  | 
				    | 
			 
			
				
  | 
			 
			
				
				    
				    Potwierdzam wcześniejsze wypowiedzi-LOKOMOTYWY NIE SĄ WPISANE DO REJESTRU ZABYTKÓW, część z nich stanowi depozyt Muzeum Kolejnictwa. Nie zmienia to faktu, że są chronione przepisami prawa i dlatego kiedyś nie chciano ich na granicy "wypuścić" na Słowację. Podobnie sytuacja wygląda z zabytkowymi samochodami, które nawet jeśli nie mają żółtych tablic mogą być chronione z mocy prawa i nie mogą zostać bez odpowiednich zezwoleń np. wywiezione za granicę.
				    
  Post został pochwalony 0 razy
				 | 
			 
		  | 
	 
	
		| Powrót do góry | 
		 | 
	 
	
		  | 
	 
	   
	
		| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat   | 
	 
	
	
		| Autor | 
		Wiadomość | 
	 
    
	
		
		  spike232323 
		  
		       
		      
  
		      Dołączył: 06 Lut 2008 
		      Posty: 200 
		      Przeczytał: 0 tematów
  Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 3/5 Skąd: Wolsztyn
		  
		   
		  
         | 
		
		  
			
				 Wysłany: Wto 10:08, 24 Cze 2008    Temat postu:  | 
				    | 
			 
			
				
  | 
			 
			
				
				    
				    Brom bierze się na nadpobudliwość seksualną 
				    
  Post został pochwalony 0 razy
				 | 
			 
		  | 
	 
	
		| Powrót do góry | 
		 | 
	 
	
		  | 
	 
	   
	
		| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat   | 
	 
	
	
		| Autor | 
		Wiadomość | 
	 
    
	
		
		  Ariel Ciechański 
		  
		       
		      
  
		      Dołączył: 05 Lut 2008 
		      Posty: 782 
		      Przeczytał: 0 tematów
  Pomógł: 31 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Skierniewice
		  
		   
		  
         | 
		
		  
			
				 Wysłany: Wto 10:26, 24 Cze 2008    Temat postu:  | 
				    | 
			 
			
				
  | 
			 
			
				
				    
				     	  | spike232323 napisał: | 	 		  Brom bierze się na nadpobudliwość seksualną  | 	  
 
Wiem   Odniosłem jednak wrażenie, nasz Ty2-911 zbytnio się właśnie podniecał :-p
				    
  Post został pochwalony 0 razy
				 | 
			 
		  | 
	 
	
		| Powrót do góry | 
		 | 
	 
	
		  | 
	 
	   
	
		| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat   | 
	 
	
	
		| Autor | 
		Wiadomość | 
	 
    
	
		
		  lewar 
		  
		       
		      
  
		      Dołączył: 07 Lut 2008 
		      Posty: 36 
		      Przeczytał: 0 tematów
  Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań
		  
		   
		  
         | 
		
		  
			
				 Wysłany: Wto 21:35, 24 Cze 2008    Temat postu:  | 
				    | 
			 
			
				
  | 
			 
			
				
				    
				    A cośta chłopy się tak na tą gwizdawkę uwzieli ?   A że nie stukała ,pukała ,nie ciekła wodą , nie była brudna ,to nikt nie zauważył.   Tylko pozazdrościć takich sprawnych maszyn . A ja się cieszę ! Bo filmowałem i mam super piskającą gwizdawkę ,jakiej jeszcze nie miałem!
 
Pozdrawiam!
				    
  Post został pochwalony 0 razy
				 | 
			 
		  | 
	 
	
		| Powrót do góry | 
		 | 
	 
	
		  | 
	 
	   
	
		| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat   | 
	 
	
	
		| Autor | 
		Wiadomość | 
	 
    
	
		
		  Ty2-911 
		  
		       
		      
  
		      Dołączył: 05 Lut 2008 
		      Posty: 155 
		      Przeczytał: 0 tematów
  Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 
		  
		   
		  
         | 
		
		  
			
				 Wysłany: Śro 1:41, 25 Cze 2008    Temat postu:  | 
				    | 
			 
			
				
  | 
			 
			
				
				    
				     	  | Ariel Ciechański napisał: | 	 		   	  | spike232323 napisał: | 	 		  Brom bierze się na nadpobudliwość seksualną  | 	  
 
Wiem   Odniosłem jednak wrażenie, nasz Ty2-911 zbytnio się właśnie podniecał :-p | 	  
 
 
Czym niby miałem się podniecać ? Może gwizdawką Ty2-953 ??
 
A temat wpisu do rejestru jeszcze sobie sprawdzę w samym skansenie. 
 
 
A co do Ty2-953 - był umyty (prawie cały), jechał równo, chociaż jak jechał pod górę to było widać, że dym trochę wylatyje miejscami przez drzwi dymnicy (jakaś mała nieszczelność - nie wiem, może to normalne).
 
Ale ta gwizdawka - myślałem, że się przekręcę...
				    
  Post został pochwalony 0 razy
				 | 
			 
		  | 
	 
	
		| Powrót do góry | 
		 | 
	 
	
		  | 
	 
	   
	
		 | 
	 
 
  
	 
	    
	   | 
	
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
  | 
   
 
 
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo 
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
  
             
        
 
        
              |