Forum www.parowozy.com.pl Strona Główna www.parowozy.com.pl
Parowozy z Wolsztyna
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Plan napraw średnich/głównych parowozów z Wolsztyna
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, ... 9, 10, 11  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.parowozy.com.pl Strona Główna -> Poczekalnia
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
KubaRally2




Dołączył: 05 Lut 2008
Posty: 208
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 14:00, 21 Maj 2011    Temat postu:

MatysJ napisał:
Ariel Ciechański napisał:
MatysJ napisał:
a jeśli twierdzisz ze jesteśmy buszem to pokaż mi kraj który przez tyle lat utrzymał ruch planowy z tyloma maszynami...

Miłosz świadkiem Very Happy. Chiny Ludowe Smile


Racja, zapomniałem o Chinach.
Mamy dwa kraje, ktoś da więcej?

Nie wiem czy prowadzenie 2 par pociągów dziennie można klasyfikować jako 'ruch planowy z tyloma maszynami'Very Happy. W każdym razie w przypadku Chin ten 'ruch planowy' wygląda zupełnie inaczej Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
MatysJ




Dołączył: 08 Kwi 2008
Posty: 179
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław

PostWysłany: Sob 14:28, 21 Maj 2011    Temat postu:

KubaRally2 napisał:

Nie wiem czy prowadzenie 2 par pociągów dziennie można klasyfikować jako 'ruch planowy z tyloma maszynami'Very Happy. W każdym razie w przypadku Chin ten 'ruch planowy' wygląda zupełnie inaczej Smile


Ruch planowy jest? jest, może i dwa razy dziennie, i może są 2 parowozy na szopie, ale chyba przez to nie można sklasyfikować pociągów z ruchu planowego do ruchu retro ?
Chociaż moim zdaniem lepiej żeby w Wolsztynie był tylko ruch sezonowy z wagonami retro itp. jak to było w Chabówce.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
mpmazurek




Dołączył: 07 Lut 2008
Posty: 170
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Rabka-Zdrój / Kraków

PostWysłany: Sob 15:14, 21 Maj 2011    Temat postu:

Tutaj kilka galerii dla celów porównawczych:

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
elektryk




Dołączył: 11 Lut 2008
Posty: 140
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 13 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Sob 18:42, 21 Maj 2011    Temat postu:

Bardzo ciekawe zdjęcia. No i ten elektrowozik wąskotorowy też piękny.
Wiem, że zachwycanie się na forum parowozowym trakcją elektryczną pachnie apostazją, ale niech tam ... Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ariel Ciechański




Dołączył: 05 Lut 2008
Posty: 782
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 31 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Skierniewice

PostWysłany: Sob 18:55, 21 Maj 2011    Temat postu:

MatysJ napisał:


Racja, zapomniałem o Chinach.
Mamy dwa kraje, ktoś da więcej?


Niemcy - na wąskim torze na planowych pociągach myślę, że nawet do 10 maszyn dziennie w ruchu.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
elektryk




Dołączył: 11 Lut 2008
Posty: 140
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 13 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Sob 19:10, 21 Maj 2011    Temat postu:

Z jakiegoś kanału naukowego pamiętam reportaż z Kuby, pokazujący tamtejsze plantacje i wąskotorowe parowozy, które nadal tam są wykorzystywane z uwagi na braki paliw pochodzących z ropy naftowej.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez elektryk dnia Sob 19:14, 21 Maj 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ty45408




Dołączył: 06 Mar 2010
Posty: 194
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Piotrków Tryb.

PostWysłany: Sob 22:20, 21 Maj 2011    Temat postu:

Z wypowiedzi użytkownika "bydgoszcz wąskotorowa z dnia 20.05:(...) W Lesznie trwa demontaż kotła z parowozu Ol49-69. Kocioł ma być poddany rewizji w Pile(...).
Czy dużo zaoszczędzimy demontując kocioł w Lesznie, przesyłając do Piły dla dokonania rewizji? Dlaczego nie można przeciągnąć całego parowozu i dokonać całości prac w "Interloku"? Byłby jeden wykonawca odpowiedzialny za jakość wszystkich prac i ich terminowe zakończenie. A tak to w przypadku jakiejś fuszerki będą znów przepychanki typu: kto i co tu spiep..ł panowie. Sądząc bowiem po jakości napraw bieżących wykonywanych w Lesznie nie miałbym wielkiego zaufania do bezawaryjnej przyszłości Ol-ki. W myśl porzekadła: "Gdzie kucharek sześć, tam nie ma co jeść". Confused


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
MatysJ




Dołączył: 08 Kwi 2008
Posty: 179
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław

PostWysłany: Sob 23:50, 21 Maj 2011    Temat postu:

Ariel Ciechański napisał:
MatysJ napisał:


Racja, zapomniałem o Chinach.
Mamy dwa kraje, ktoś da więcej?


Niemcy - na wąskim torze na planowych pociągach myślę, że nawet do 10 maszyn dziennie w ruchu.


Arielu, chodzi mi bardziej o maszyny normalnotorowe.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
bydgoszcz_waskotorowa




Dołączył: 13 Kwi 2011
Posty: 225
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bydgoszcz

PostWysłany: Nie 7:46, 22 Maj 2011    Temat postu:

ty45408 napisał:
Czy dużo zaoszczędzimy demontując kocioł w Lesznie, przesyłając do Piły dla dokonania rewizji? Dlaczego nie można przeciągnąć całego parowozu i dokonać całości prac w "Interloku"? Byłby jeden wykonawca odpowiedzialny za jakość wszystkich prac i ich terminowe zakończenie. A tak to w przypadku jakiejś fuszerki będą znów przepychanki typu: kto i co tu spiep..ł panowie. Sądząc bowiem po jakości napraw bieżących wykonywanych w Lesznie nie miałbym wielkiego zaufania do bezawaryjnej przyszłości Ol-ki. W myśl porzekadła: "Gdzie kucharek sześć, tam nie ma co jeść". Confused


Drogi ty45408,
Kompletna naprawa całego parowozu wykonana w Interloku byłaby ideałem, jednak konfrontując to z rzeczywistością można w pewnym stopniu zrozumieć decyzję Cargo. Jak wiemy jakość napraw w Pile jest ściśle uzależniona od pieniędzy, jakie jest w stanie wyłożyć zlecający. Parowóz może być naprawiony do stanu fabrycznego, ale jeśli inwestor nie ma na to funduszy, cierpi na tym wykonanie. Skrajnym przypadkiem jest naprawa - jak to ktoś kiedyś tu nazwał - "na jedną jazdę". Mam nieodparte przeczucie, że Cargo zleciłoby coś pośredniego, jeśli zdecydowaliby się na wysłanie całego loka. To oznacza, że Oelka pewnie psułaby się tylko trochę rzadziej niż po rewizji w Lesznie. Weźmy jeszcze pod uwagę, że w takiej sytuacji po każdej awarii trzeba by holować ją z Wolsztyna do Piły, a to jest przecież obecnie 210km, czyli dodatkowo niezbędne byłoby wysupłanie ogromnych pieniędzy na transport. Oprócz tego trzeba wiedzieć, że w Interloku też może być kolejka do naprawy, a to oznacza, że nie zreperowałoby się jej od ręki. To pociąga za sobą dni, jak nie tygodnie wyłączenia parowozu z eksploatacji. Chyba nie o to nam chodzi...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ty45408




Dołączył: 06 Mar 2010
Posty: 194
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Piotrków Tryb.

PostWysłany: Nie 20:22, 22 Maj 2011    Temat postu:

bydgoszcz_waskotorowa napisał:
ty45408 napisał:
Czy dużo zaoszczędzimy demontując kocioł w Lesznie, przesyłając do Piły dla dokonania rewizji? Dlaczego nie można przeciągnąć całego parowozu i dokonać całości prac w "Interloku"? Byłby jeden wykonawca odpowiedzialny za jakość wszystkich prac i ich terminowe zakończenie. A tak to w przypadku jakiejś fuszerki będą znów przepychanki typu: kto i co tu spiep..ł panowie. Sądząc bowiem po jakości napraw bieżących wykonywanych w Lesznie nie miałbym wielkiego zaufania do bezawaryjnej przyszłości Ol-ki. W myśl porzekadła: "Gdzie kucharek sześć, tam nie ma co jeść". Confused


Drogi ty45408,
Kompletna naprawa całego parowozu wykonana w Interloku byłaby ideałem, jednak konfrontując to z rzeczywistością można w pewnym stopniu zrozumieć decyzję Cargo. Jak wiemy jakość napraw w Pile jest ściśle uzależniona od pieniędzy, jakie jest w stanie wyłożyć zlecający. Parowóz może być naprawiony do stanu fabrycznego, ale jeśli inwestor nie ma na to funduszy, cierpi na tym wykonanie. Skrajnym przypadkiem jest naprawa - jak to ktoś kiedyś tu nazwał - "na jedną jazdę". Mam nieodparte przeczucie, że Cargo zleciłoby coś pośredniego, jeśli zdecydowaliby się na wysłanie całego loka. To oznacza, że Oelka pewnie psułaby się tylko trochę rzadziej niż po rewizji w Lesznie. Weźmy jeszcze pod uwagę, że w takiej sytuacji po każdej awarii trzeba by holować ją z Wolsztyna do Piły, a to jest przecież obecnie 210km, czyli dodatkowo niezbędne byłoby wysupłanie ogromnych pieniędzy na transport. Oprócz tego trzeba wiedzieć, że w Interloku też może być kolejka do naprawy, a to oznacza, że nie zreperowałoby się jej od ręki. To pociąga za sobą dni, jak nie tygodnie wyłączenia parowozu z eksploatacji. Chyba nie o to nam chodzi...


Zgodni jesteśmy co do ideału, lecz nie mogę zgodzić się ze stwierdzeniem, że JAKOŚĆ napraw uzależniona jest od pieniędzy. Od pieniędzy to może być uzależniony ZAKRES naprawy. Jeżeli chodzi o jakość to niezależnie od tego czy jest to wykonanie śrubki do parowozu, czy kompleksowego remontu to jest ona zależna od ustalonych norm wykonania, przepisów eksploatacji i nic ponadto. A odnośnie awarii po remoncie to chyba istnieją jeszcze w Polsce pojęcia gwarancji, rękojmi i można zawrzeć je w umowie o dokonanie remontu. I wcale nie trzeba ciągnąć parowozu 210km i to jeszcze na własny koszt. Dla przykładu podam, że niedawno po awarii przepustnicy w niemieckim parowozie uczestniczącym w Paradzie w Wolsztynie przyjechała ekipa z Meiningen aby dokonać naprawy. Bo tak powinno być. Oczywiście, gdy sami zgodzimy się na niekorzystne dla nas warunki w umowie, to będziemy ponosić tego konsekwencje. Myślałem - o naiwny, że pochodzące z minionej epoki umizgi do wykonawcy, producenta pomału będą zanikać, ale widzę, że nadal akceptujemy BYLEJAKOŚĆ i jeszcze staramy się te przyzwyczajenia tłumaczyć. Pozdrawiam i czekam na ciekawe wypowiedzi.


Post został pochwalony 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
bydgoszcz_waskotorowa




Dołączył: 13 Kwi 2011
Posty: 225
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bydgoszcz

PostWysłany: Nie 22:41, 22 Maj 2011    Temat postu:

ty45408, cieszę się z rzeczowego tonu naszej dyskusji. Masz absolutną rację co do walki z bylejakością. Swoją wypowiedzią chciałem jedynie wpasować się w tok rozumowania decydentów z Cargo. Również pojęcie "jakość" zostało użyte przeze mnie niefortunnie, także niniejszym chciałbym zastąpić je "zakresem".

Przyznam szczerze, że nie wiedziałem o takich możliwościach gwarancyjnego "assistance", jak przytoczyłeś na przykładzie Meiningen. Biorąc pod uwagę, że to firma ściśle kooperująca z Interlokiem, standardy współpracy z Klientem powinny być podobne. W tej sytuacji rzeczywiście upada większość argumentów przeciw wysyłaniu całych parowozów na naprawy rewizyjne do Piły.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Björn Bollmann




Dołączył: 16 Lis 2009
Posty: 53
Przeczytał: 3 tematy

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław

PostWysłany: Nie 23:04, 22 Maj 2011    Temat postu:

Pozwalam sobie na tym miejscu wprowadzać lekką korektę: INTERLOK współpracuje z niem. firmą MALOWA w Klostermannsfeld , a nie z Meiningen. Niemniej MALOWA wykonuje również całościowe naprawy parowozów we wszystkich zakresach.

Pozdr.
B.B.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
bydgoszcz_waskotorowa




Dołączył: 13 Kwi 2011
Posty: 225
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bydgoszcz

PostWysłany: Wto 7:51, 24 Maj 2011    Temat postu:

Björn Bollmann napisał:
Pozwalam sobie na tym miejscu wprowadzać lekką korektę: INTERLOK współpracuje z niem. firmą MALOWA w Klostermannsfeld , a nie z Meiningen. Niemniej MALOWA wykonuje również całościowe naprawy parowozów we wszystkich zakresach.

Pozdr.
B.B.


Założyłem to na podstawie jednego z dawniejszych odcinków Kolejwizji, gdzie była przedstawiona wizyta z szefem Interloku w Meiningen. Z tego, co pamiętam, była tam podkreślana współpraca tych dwóch zakładów (plany, aby dla parowozów naprawianych w Niemczech, naprawiać kotły w Pile). Mogę się jednak mylić, także biorę pod uwagę korektę Szanownego Kolegi Björn-a.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
KubaRally2




Dołączył: 05 Lut 2008
Posty: 208
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 18:29, 24 Maj 2011    Temat postu:

bydgoszcz_waskotorowa napisał:
W tej sytuacji rzeczywiście upada większość argumentów przeciw wysyłaniu całych parowozów na naprawy rewizyjne do Piły.

Pozostaje przynajmniej jeden za. Oelka 59 przez 2 miesiace jezdzi na 1,5 cylindra;p


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Raczek




Dołączył: 11 Gru 2010
Posty: 47
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wolsztyn

PostWysłany: Śro 18:43, 01 Cze 2011    Temat postu:

Dziś na stronie Wotjka Lisa pojawiła się informacja, że z końcem maja upłynął termin rewizji Ol49-7. Czy ktoś może mi wyjaśnić o co tu chodzi? Przecież cały czas była informacja, że rewizja kończy się pod koniec czerwca. Wydaje mi się dziwne, że nagle umknął ten miesiąc, tym bardziej że Ol49-7 miała jeszcze w czerwcu niejeden pociąg poprowadzić. Według info z samej parowozowni, Oelka ta miała uczestniczyć w dniu dziecka 4 czerwca.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.parowozy.com.pl Strona Główna -> Poczekalnia Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, ... 9, 10, 11  Następny
Strona 2 z 11

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin