www.parowozy.com.pl

Panewka

Podzielam zdanie Ariela w całości. Mamy tu klasyczny kolejny polski przykład odwlekania decyzji do końca w imię "jakoś to będzie". W świecie wszechwładnego pieniądza "jakoś" nie będzie. Samorządy dzielą budżet na przyszły rok z wyprzedzeniem i ani Mazowieckie ani żadne inne nie wywali nagle kilkunastu milionów na zabawkę w postaci nowego Muzkolu.Nie zrobi tego wiecznie na minusie Pekapa. Chyba że zrobi to nowy azjatycki udziałowiec .
Ale w tym całym b.... jest cień szansy że po wyjściu z tej nory wreszcie winnym miejscu będzie to normalne żywe muzeum jak na całym świecie z czynnym taborem a nie tylko z trupami pod kilkunastoma warstwami farby przypominającymi poprzednie niechlubne lata. Zakładając że nowa dyrekcja ma wizje..........i chęci.
Pozdrawiam

maciekrail

Muzeum w Warszawie powinno zostać. W prawie każdej stolicy jest takie muzeum czy turysta który intuicyjnie pojedzie do stolicy bo wie że gdzie indziej też jest a tu proszę pana Skierniewice 50 km lub Wolsztyn 300 km

mpmazurek

Ciężko mi popierać inicjatywy mające na celu podtrzymanie przy życiu "trupa" jakim jest Muzeum Kolejnictwa w Warszawie. Moje wizyty nigdy nie zrobiły na mnie dobrego wrażenia-fatalny stan taboru, kierownictwo dla którego ważne są gablotki i makiety, zupełnie nie interesujące się "dużymi" eksponatami. Pracownicy, proponujący w konspiracyjnych warunkach sprzedaż książek, tabliczek itd., oczywiście bez paragonu, po paskarskich cenach. O "muzeum" tym mówiono, ze jest przechowalnią emerytów, będących "znajomymi królika", bez podstawowej wiedzy na tematy kolejowe. Zapewne na kolej trafili w poprzednim systemie z partyjnego nadania.

Powolne umieranie tej placówki przypominało więc ucinanie psu ogona po kawałku. Lepiej wiec będzie jak ta placówka definitywnie zostanie zlikwidowana, a eksponaty znajdą bezpieczne miejsce pod nowymi skrzydłami. Być może powinna to być zupełnie nowa placówka. Rozwiązaniem byłoby również rozparcelowanie eksponatów po innych podobnych placówkach, jeśli mogłyby znaleźć tam bezpieczne schronienie.

Im szybciej zniknie to "muzeum" w obecnej formule, tym lepiej dla zgromadzonych tam eksponatów.

Panewka

elektryk

kkStB

Jest nowa koncepcja na warszawski MuzKol - [link widoczny dla zalogowanych] Wink

John C.

miswys

A może jednak Pani Prezydent znajdzie jakieś miejsce na muzeum. Odznaczenia zobowiazują do dalszej pracy na rzecz społeczeństwa i jego spraw. Czy ktoś próbował tej drogi?