Forum www.parowozy.com.pl Strona Główna www.parowozy.com.pl
Parowozy z Wolsztyna
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

O pięknej Oli i jej plecach ;-)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 6, 7, 8 ... 10, 11, 12  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.parowozy.com.pl Strona Główna -> Skierniewice
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ariel Ciechański




Dołączył: 05 Lut 2008
Posty: 782
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 31 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Skierniewice

PostWysłany: Śro 15:50, 27 Sie 2008    Temat postu:

Marek Z. napisał:
Jeśli chodzi o mnie, to OK! Smile

Na razie z Prezesem doszliśmy do wniosku, że na parowóz rzucamy nadmiar ludzi z wagonu - może to troszkę podciągnie robotę.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Irys




Dołączył: 29 Kwi 2008
Posty: 217
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 14 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Stęszew

PostWysłany: Śro 19:56, 27 Sie 2008    Temat postu:

Ariel Ciechański napisał:
może to troszkę podciągnie robotę.

Nie uważam żeby robota nie szła. Jako główny wykonawca renowacji sądzę, że idzie powoli ale każda akcja kończy się zrobieniem na cacy konkretnego odcinka. Spokojnie, duży parowóz wymaga czasu. Za rok będzie skończona.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ariel Ciechański




Dołączył: 05 Lut 2008
Posty: 782
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 31 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Skierniewice

PostWysłany: Czw 9:27, 28 Sie 2008    Temat postu:

Irys napisał:
Ariel Ciechański napisał:
może to troszkę podciągnie robotę.

Nie uważam żeby robota nie szła.

Szymek, mi chodzi o to, że wykorzystując miejscowe zasoby uda się pewne rzeczy zrobić bez "zaciągu" wielkopolsko-pomorskiego...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
schlottermeyer




Dołączył: 07 Lut 2008
Posty: 101
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 14:11, 28 Sie 2008    Temat postu:

Irys napisał:
Nie uważam żeby robota nie szła. Jako główny wykonawca renowacji sądzę, że idzie powoli ale każda akcja kończy się zrobieniem na cacy konkretnego odcinka. Spokojnie, duży parowóz wymaga czasu. Za rok będzie skończona.


Oj, idzie idzie - jak zobaczyłem zaminiowany kociołek "saute", to mi szczęka z lekka zabrzęczała o szyny. Każda akcja "Oleńka", to kawał dobrej roboty, Panowie.

Pozdrawiam!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ariel Ciechański




Dołączył: 05 Lut 2008
Posty: 782
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 31 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Skierniewice

PostWysłany: Czw 14:15, 28 Sie 2008    Temat postu:

schlottermeyer napisał:

Oj, idzie idzie - jak zobaczyłem zaminiowany kociołek "saute", to mi szczęka z lekka zabrzęczała o szyny. Każda akcja "Oleńka", to kawał dobrej roboty, Panowie.

Pozdrawiam!

Ty mi tu nie kadź, tylko forsy na lakier i słoiki dla Szymona szukaj Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ariel Ciechański




Dołączył: 05 Lut 2008
Posty: 782
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 31 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Skierniewice

PostWysłany: Czw 17:56, 09 Paź 2008    Temat postu: Jesienne spotkanie z Piękną Aleksandrą

Moi mili, w trakcie rozmów z kilkoma z Was padły nieśmiałe deklaracje, że byliby chętni na jeszcze jedno spotkanie z Ol49-4 w 2008 r. Wydaje mi się, że kameralnie moglibyśmy się spotkać w długi weekend 8-11 listopada 2008 r. Oczywiście podstawowym, acz nie koniecznym warunkiem są dodatnie temperatury - wszak w 2-3 osoby możemy pracować na ślusarni, a tam jak wiadomo jest piec. Tym bardziej, że przed nami wiele elementów - jak ścieżki maszynisty, które z powodzeniem możemy zwłaszcza malować zdjęte w ogrzewanym i oświetlonym pomieszczeniu.
Mniejszym problemem jest ogrzanie pomieszczeń socjalnych - tam stoją gromadzone zapobiegliwie przez Pawła M. piece i kozy pozwalające utrzymać komfort termiczny. W znanej już "Brechałce" jest piec kaflowy Smile Z opałem po tegorocznych pracach jak wiadomo nie ma problemu - piwnica i jedno pomieszczenie przybudówki elektryków po dach wypełnia opał Smile. Wieczorami, możemy sobie robić ogniska - kominka póki co PSMK się nie dorobiło. Akcja jest przeznaczona tym razem dla węższego grona - o tak dla powiedzmy tylu ile się zmieści w brechałce...
Wiem, że wstepnie piszą się ziomek? i kostek. A co pierwsza gumówka RP Irys?? Andrzeju i Filipie może tym razem się skusicie?? A może pojawi się ktoś nowy?? Na razie prognozy wskazują, że powinno jeszcze w miarę ciepło.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Ariel Ciechański dnia Czw 17:58, 09 Paź 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ziomek?




Dołączył: 06 Lut 2008
Posty: 83
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kołobrzeg

PostWysłany: Czw 19:06, 09 Paź 2008    Temat postu: Ruszmy się.

Ja już w pracy zadręczam kierownika o wolne. Mam nadzieję, że spotkamy się i razem wykonamy: "Kawał dobrej, porządnej, nikomu niepotrzebnej roboty".

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kostek




Dołączył: 05 Lut 2008
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 15:42, 12 Paź 2008    Temat postu:

Cytat:
wszak w 2-3 osoby możemy pracować na ślusarni, a tam jak wiadomo jest piec


Skoro tak, to nie ma o czym dyskutować. Zaraz lecę kupować bilety do Skierc Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
marcinsemek




Dołączył: 14 Wrz 2008
Posty: 38
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 5/5
Skąd: Toruń

PostWysłany: Nie 17:26, 12 Paź 2008    Temat postu:

Męczycie się Panowie a męczycie. Ten parowóz to i tak mumia, więc wzięlibyście piaskarkę i robota poszłaby raz dwa. Kwestia zabezpieczenia łożysk to nie jest aż taki problem. A takie wcieranie rdzy w stal czy to szczotka czy szlifierką to i tak ma krótkie nogi.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Szymek
Gość






PostWysłany: Nie 18:32, 12 Paź 2008    Temat postu:

marcinsemek napisał:
Męczycie się Panowie a męczycie. Ten parowóz to i tak mumia, więc wzięlibyście piaskarkę i robota poszłaby raz dwa. Kwestia zabezpieczenia łożysk to nie jest aż taki problem. A takie wcieranie rdzy w stal czy to szczotka czy szlifierką to i tak ma krótkie nogi.

Prawda to! Niestety tak został rozpoczęty i tak trzeba skończyć.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ariel Ciechański




Dołączył: 05 Lut 2008
Posty: 782
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 31 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Skierniewice

PostWysłany: Pon 9:42, 13 Paź 2008    Temat postu:

marcinsemek napisał:
Męczycie się Panowie a męczycie. Ten parowóz to i tak mumia, więc wzięlibyście piaskarkę i robota poszłaby raz dwa. Kwestia zabezpieczenia łożysk to nie jest aż taki problem. A takie wcieranie rdzy w stal czy to szczotka czy szlifierką to i tak ma krótkie nogi.

Może i ma. Ale jest rozwiązaniem zdecydowanie tańszym - wszak praca piaskarki też kosztuje, zwłaszcza jak nie ma się własnego sprzętu. Biorąc profesjonalną firmę piaskującą trzeba przygotować jakieś 7-10 tysięcy. Na wypożyczenie piaskarki i sprężarki pewnie też trzeba by wydać najmarniej 2-3 tysiące złotych. A operator?? A tych pieniędzy poprostu nie ma.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
schlottermeyer




Dołączył: 07 Lut 2008
Posty: 101
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 11:13, 13 Paź 2008    Temat postu:

marcinsemek napisał:
A takie wcieranie rdzy w stal czy to szczotka czy szlifierką to i tak ma krótkie nogi.


Pod warunkiem, że nie czyści się do gołej blachy, a przed miniowaniem przeciera szmatą zamoczoną w benzynie. Ztcw tak właśnie jest zrobione min. 90% Olki, więc może to nie aż tak krótkie te nogi... Wink
Pozdro dla wszystkich "męczenników"!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ariel Ciechański




Dołączył: 05 Lut 2008
Posty: 782
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 31 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Skierniewice

PostWysłany: Pon 14:28, 13 Paź 2008    Temat postu:

Ariel Ciechański napisał:
Ale jest rozwiązaniem zdecydowanie tańszym - wszak praca piaskarki też kosztuje, zwłaszcza jak nie ma się własnego sprzętu. Biorąc profesjonalną firmę piaskującą trzeba przygotować jakieś 7-10 tysięcy. Na wypożyczenie piaskarki i sprężarki pewnie też trzeba by wydać najmarniej 2-3 tysiące złotych. A operator?? A tych pieniędzy poprostu nie ma.

No i do tego dochodzi zdejmowanie osprzętu - nic nie można uszkodzić, o co przy nieumiejętnym piaskowaniu łatwo, ponieważ parowóz jest chroniony rejestrem zabytków. Poza tym nie nazywałbym go mumią, nie jest aż tak niekompletny, żeby nie miał szans kiedyś na odbudowę do jazdy.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ziomek?




Dołączył: 06 Lut 2008
Posty: 83
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kołobrzeg

PostWysłany: Pon 17:37, 13 Paź 2008    Temat postu:

A może niektórzy chcą się tak męczyć? Może są osoby, które chcą stanąć przy parowozie z kątówką i czyścić blachę do tego stopnia, aż będzie się ładnie świecić. Taki masochista jestem Smile Pragnę zauważyć, że niektórzy na początku nie używali nawet kątówki, a tylko zwykłe skrobaki co już było chyba najtańszą formą czyszczenia Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
schlottermeyer




Dołączył: 07 Lut 2008
Posty: 101
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 8:31, 14 Paź 2008    Temat postu:

ziomek? napisał:
Pragnę zauważyć, że niektórzy na początku nie używali nawet kątówki, a tylko zwykłe skrobaki co już było chyba najtańszą formą czyszczenia Smile


I słusznie - tarcze z papierem ściernym na wiele się nie przydadzą w miejscach porośniętych grubą warstwą smaru. Dokładnie tak samo czyściliśmy TKp6042 i "świetnie się przy tym bawiliśmy" Wink Przydatne były również takie akcesoria jak: złamany brzeszczot i spłaszczony na końcu, sztywny drut Wink
Pozdro!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.parowozy.com.pl Strona Główna -> Skierniewice Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 6, 7, 8 ... 10, 11, 12  Następny
Strona 7 z 12

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin