www.parowozy.com.pl

taboret1 · Wysłany: Wto 19:34, 24 Mar 2009 Temat postu:

To akurat wiem, bo faktycznie często było o tym pisane, a czytać umiem:) W każdym razie dzięki. Myślałem, że przynajmniej część problemów z tym parowozem jest spowodowana może jakąś usterką, nienaprawialną w Wolsztynie albo zaniedbywaną. Chyba, że wiążą się one tylko z jej cechami, które posiadała od absolutnie samego początku

para_buch · Wysłany: Wto 23:55, 24 Mar 2009 Temat postu:

hmm... dziwi mnie Twoja ostatnia wypowiedz bo jeśli tak uważnie czytałes i analizowałes informacje zawarte na forum (i nie tylko) to wydaje mi sie ze oczywista rzeczą jest fakt iż "bolączki" Heleny nie wynikają z zaniedbania czy usterki... Pozatym robimy offtop jak nic...

Rafał · Wysłany: Czw 23:57, 26 Mar 2009 Temat postu:

Nie wiem czemu, ale wydawało mi się, że za Helę wezmą się dopiero jak zrobią Aleksandrę. Cieszę się jak nie wiem, że robią je prawie równolegle. Smile

kris3300

Michal1985

Witam ponownie!!!

Czyli mam rozumieć, że w tym roku Pm36-2 już będzie???
Czy jednak coś lub ktoś może temu zagrozić???

Mam jeszcze 2 pytania :

1) Co się dzieje z Ol49-111, Ol49-23, Ol49-69???
Wiem, że przebywały w Lesznie, ale czy odstąpiono od ich napraw czy jednak czekają na lepsze czasy???

2) Gdzie w okolicach Wolsztyna lub innej miejscowości mogę zrobić ujęcie parowozu, przejazdu kolejowego ( najlepiej ze starymi metalowymi rogatkami Smile

i małą uroczą stacyjką? - Wiem, że Stefanowo, ale czy coś jeszcze polecacie?

Dzięki za odp, pozdrawiam i do zobaczenia! Smile

Tomek

Michal1985

Czesc wszystkim!

Widziałem na stronie pana Wojtka Lisa wpis, że rozpalono na próbę
,, Peemkę'' dziś w Lesznie...Wiadomo coś więcej na ten temat? Jak wypadła próba?

MatysJ

Teraz to jest dopiero "Piękna Helena" , cud, miód i orzeszki Shocked

.

robert

Szepol

Mnie też bardzo zastanawia malowanie "drągów", może jest ktoś w stanie takie posunięcie wytłumaczyć? Pomysł na tabliczki z oznaczeniami mi się osobości podoba ale IMVHO należałoby tak samo w tym wypadku postąpić z "orłami" gdyż jak dla mnie jakoś dziwnie to kontrastuje. Poza tymi szczegółami jest świetnie i brawa dla tych, którzy w końcu doprowadzili Pm36 do naprawdę niezłego wyglądu.

Gdyby się tak jeszcze pozbyć "Beautiful Helena" i polskiego odpowiednika po drugiej stronie Twisted Evil

robert

Ktoś coś kiedyś napisał, że pękają i jak są nie pomalowane, to łatwo takie pęknięcie zauważyć. Jak na razie Pm36 od 1995 roku z przerwami jeżdzi i jeszcze nie słyszałem o takim incydencie.
A tabliczki powinny być malowane tak jak przewiduje instrukcja. Czyli tło wgłębione, ryflowane, pomalowane na czarno a ramki tabliczek oszlifowane, może kiedyś jeszcze dostanie inne lampy. Takie jak na Pt47-1 z Łodzi. Ale to są już naprawdę szczegóły.
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Kryniax

A z przodu też będzie przywieszona tabliczka Pm36-2 ? Smile

KubaRally2

Co do lamp to samo pomalowanie opraw na czarno juz by dalo duzo lepszy efekt. Ciekawi mnie jeszcze 3ci reflektor na tendrze. Czy kiedyś coś takiego miała?

John C.

Cyt. z wiadomości:"Dzięki inicjatywie podjętej przez Towarzystwo Przyjaciół Wolsztyńskiej Parowozowni parowóz Pm36-2 wrócił do Wolsztyna po naprawie głównej w swym oryginalnym, historycznym zielonooliwkowym malowaniu. Niestety na parowozie, po lewej stronie, nadal widnieje tabliczka z angielskim napisem Beautiful Helena. Z całym szacunkiem dla angielskich miłośników kolei wspierających wolsztyńską parowozownię istnieje z pewnością wiele innych sposobów wyrażenia podziękowania za ich wsparcie niż oszpecanie polskiego parowozu, złotej medalistki Wystawy Światowej w Paryżu w 1937, tabliczką, która z polską myślą techniczną nie miała i nie ma nic wspólnego. Czy na parowozach z Anglii, Niemiec czy Węgier znajdują się napisy w języku polskim?"

Sugestia aż nadto jasna pod którą podpisałem sie w sondzie jak i wielu Miłośników.
Wojtek , skoro tak ma być miło jak sam sugerujesz to skończ sam z imieniem tej nieznanej nikomu angielskiej kobiety na własnej stronie. Sonda (Twoja) nie kłamie. Więcej konsekwencji.
Pozdrowionka

KubaRally2

Chyba chodzi o tu samą tabliczkę w j. angielskim a nie przydomek parowozu,którego chcąc nie chcąc od niego nie 'odkleimy'.