www.parowozy.com.pl

Penner-K · Wysłany: Wto 20:57, 30 Mar 2010 Temat postu:

Niestety miałem racje parowozy coraz częściej ulegają awarią ,więc komu zależy by utrzymać ruch planowy parowozów ,tym co dzień jadą do pracy?Wielce bym się nie zdziwił by powstała petycja by wycofać parowozy z ruchu planowego.
Wiec co dalej?

Szymek

[link widoczny dla zalogowanych]
Należy mieć nadzieje że wynik wyborów samorządowych nie będzie miał większego wpływu na sprawę parowozowni. Cieszy fakt że jest wola polityczna, martwi, że sprawa ciągnie się tak długo. Wsparcie finansowe jest bezprecedensowe. Obawiam się natomiast typowego kolesiarstwa uprawianego masowo w samorządach, czyli mnożenie etatów dla rodziny, znajomych i znajomych znajomych. I wyjdzie na to że niedługo będziemy mieli w parowozowni 5 prezesów i 30 etatowych pracowników (maszynistów niech będzie 6). Każdy oczywiście dostanie godziwą urzędową pensje i tak oto połowę budżetu pochłonie administracja... To tylko taki czarny scenariusz, ale jak najbardziej realny. Mnie najbardziej jednak interesuje owy biznesplan, a dokładnie to co on zawiera;) "Prywatne" TOZK, PSMK, FPKW itp pokazują jednak że to najbardziej efektowna forma własnościowa takich placówek; dysponując 1% budżetów ich samorządowych odpowiedników są w stanie zdziałać znacznie więcej. Ale o czymś takim we Wolsztynie możemy jedynie pomarzyć!

John C.

Cosik pomerdałeś Kolego. Wspomniane Organizacje są prywatne bez nawiasu bo działają na zasadzie stowarzyszeń społecznych z osobowością prawną zarejestrowaną w KRS. Nie mają nic wspólnego z samorządowymi budżetami poza dotacjami jak wezmą udział w konkursach na owe dotacje i je wygrają. Niektóre posiadają status Organizacji Pożytku Publicznego i z tego tytułu mogą otrzymywać odpisy 1% z PITa . Gdyby otrzymywały jak sugerujesz 1% samorządowego budżetu to byłby raj na ziemi i kilka czynnych parowozów więcej pod nowymi dachami starych szop.

greenman

Witam !

Czy ktoś ma (rzetelne) info dot. kursowania parowozów po 13.03. ?
Np. obiegi na linii Leszno - Zbaszyń ?

Emillex

R-70422, R-79425, R-70428, R-79431
Czeka nas jazda tendrem do przodu Smile

Niestety, godziny kursowanie nie są zbyt zadowalacjące. Chodzi mi o R-70422. Tym pociągiem ludzie dojeżdżają do pracy i szkoły do Leszna. W związku z tym że pociąg ten bedize prowadzić parowóz, czekają nas spore opóźnienia.
Co do linii 357 to KKZ będzie dosyć skomplikowana, mianowicie;
KKZ będzie kursować w relacji Stęszew-Dopiewo (na E20). Moim zdaniem nie ma raczej sensu robić już tych dwóch przesiadek, tym bardziej ze czas jazdy autobusu na Stęszew-Poznań jest nawet nieco krótszy od pociągu.

greenman

Szymek

greenman · Wysłany: Wto 17:32, 01 Mar 2011 Temat postu:

greenman · Wysłany: Wto 17:33, 01 Mar 2011 Temat postu:

A parowóz ( Pt47) znowu szlag trafił. Zaparowóz jeździ SU45 i to od niedzielnego popołudnia. Trochę szkoda. Myslałem , że dokończę sceny do filmu w scenerii zimowej.

krzychu12231 · Wysłany: Nie 11:25, 06 Mar 2011 Temat postu:

A Leszno znów zeszpeciło Ol49, jakieś czarne kwadraciki na kołach, zieleń też do niczego nie pasująca (w zasadzie mogła być cała czarna albo pomalować tak jak Pm39-2). Po ostatniej naprawie tej Oelki TPWP zrobiło z nią porządek (przemalowano budkę i cylindry na czarno) i mam nadzieję że przed tą paradą zrobią to samo bo tak to mamy niezły cyrk będzie, kolorowa lokomotywa, oliwkowe wagony....

MatysJ · Wysłany: Nie 16:25, 06 Mar 2011 Temat postu:

Filip B. · Wysłany: Nie 17:39, 06 Mar 2011 Temat postu:

ty45408 · Wysłany: Pon 0:20, 07 Mar 2011 Temat postu:

Zgadzam się w zupełności ze zdaniem kolegi F.B.Mnie też wręcz gryzie w oczy kolorek szczypiorku na parowozie. Nigdy te parowozy nie były tak malowane. Niech nam kwitnie bylejakość i zadowolenie, że jednak się kręci. (nie wiadomo jak długo?). Podobne upodobania kolorystyczne były już krytykowane na Pm-ce. I nadal z maniackim uporem paskudzone są parowozy przez różnych "pomysłowych Dobromirów" od pędzlowania.

Szymek · Wysłany: Pon 19:33, 07 Mar 2011 Temat postu:

Malowanie oelki oprócz odcieni zieleni na budce i cylindrach nie budzi żadnych zastrzeżeń. A to nie jest żaden problem, gdyż każdy przy odrobinie wolnego czasu i szczerych chęci może parowóz przemalować (koledzy z TPWP udowodnili to nieraz). Klasyczny przykład skrajnego czepialstwa. I to w takim trudnym dla parowozowni okresie. Nieoficjalnie mówi się że Leszno wycofało się z napraw parowozów. Tak więc może to być drugi i zarazem ostatni parowóz naprawiony w Lesznie.

krawczykus · Wysłany: Pon 22:21, 07 Mar 2011 Temat postu:

Zgadzam się z przedmówcą
Drodzy Państwo, cieszmy się, że mamy w Polsce kolejną z nielicznych sprawną maszynę bo w porównaniu z Niemcami wypadamy tragicznie.
Wcale nie rozwodził bym się nad kolorem, który faktycznie nie jest dobrany pod schemat malowania z początków PRLu, niemniej w takim malowaniu te parowozy też jeździły.
Najważniejsza jest sprawność techniczna, a jaka ona jest faktycznie, to temat do innej dyskusji.