www.parowozy.com.pl

spike232323 · Wysłany: Śro 21:09, 12 Mar 2008 Temat postu:

Przyjedź do WL i sprawdz, kto oprócz wyuczonych maszynistów zasiada za sterami oelek a odpowiedz będziesz miał...

elektryk · Wysłany: Śro 23:13, 12 Mar 2008 Temat postu:

Pepa_Rider25 · Wysłany: Czw 14:32, 13 Mar 2008 Temat postu:

Czy wiadomo coś o parowozach "naprawianych" w Pile?? Chodzi mi o: TKp 5 TKh 643 Ol49-59. Z okna przejezdzajacych pociagow widze Ol49-59 stająca bez kotła (bez zmian juz długooo długooo). TKh 643 pare miesiecy temu widziałem w okrąglaku, rowniez bez zmian, jakby nigdy z tamtad nie miala wyjechac. O TKp 5 nic mi nie wiadomo.

Pozdrawiam

KubaRally2 · Wysłany: Czw 18:27, 13 Mar 2008 Temat postu:

...ale czym można tłumaczyć pęknięty resor?

Lxd2 · Wysłany: Czw 18:44, 13 Mar 2008 Temat postu:

Tkp 5 robią w Gnieźnie.

Łukasz G. · Wysłany: Czw 18:53, 13 Mar 2008 Temat postu:

W wykazie Tomiego widnieje w Pile, prawdopodobnie został przewieziony.

lewar · Wysłany: Czw 21:15, 13 Mar 2008 Temat postu:

ale czym można tłumaczyć pęknięty resor?
A no tym ,że resor lubi sobie co jakiś czas pęknąć! bo nasz tor, to nie Deutsche Bahn.
Zatarte tłoki!, niesprawne sprężarki!, zerwane elementy przegrzewacza???,wytopione panewki! ,oraz wyblakła farba, nie ma nic wspólnego z tym kto na tym parowozie jedzie!!!!!!! Każdy element mechaniczny, ulegnie kiedyś awarii- kazdy!
Nie chciałem się udzielać specjalnie na Wojtkowym forum,ale jak widzę jakie głupoty piszecie, to nie mogłem sie powstrzymać.
Pozdrawiam! Polecam ksiązki z zakresu podstaw mechaniki i budowy pojazdu!

Filip B. · Wysłany: Czw 21:55, 13 Mar 2008 Temat postu:

Hm... Ok1-359 była wczoraj w Lesznie i została wygaszona. Dziś będzie znów rozpalana, żeby jutro pojechać do Leszna. O co tu chodzi? Kocioł to zapewne kwiczy z radości Evil or Very Mad

Pozdrawiam!
FB

elektryk · Wysłany: Czw 22:50, 13 Mar 2008 Temat postu:

John C. · Wysłany: Czw 23:00, 13 Mar 2008 Temat postu:

spike232323 · Wysłany: Pią 17:07, 14 Mar 2008 Temat postu:

@lewar O jakich podstawach mechaniki ty mówisz. Mechanika jest tu teorią, a prowadzenie i eksploatacja maszyny praktyką. Zgodnie z twoim myśleniem dobrze zaprojektowana maszyna pracuje wieki bez względu kto się nią zajmuje i pielęgnuje...w takim razie po cho... kształcić maszynistów, kierowców, i inne osoby pracujące przy wszelakich maszynach, wystarczy książeczka (1- właczyć, 2- wyłączyć, 3- szybciej albo wolniej). Gratuluje znajomości podstaw...

Pepa_Rider25 · Wysłany: Pią 19:31, 14 Mar 2008 Temat postu:

Takie ciągłe rozpalanie i wygaszanie na pewno nie jest dobre, osłabia to właściwości wytrzymałościowe. Wiec dlaczego sie tak robi... czyżby chodziło o doprowadzenie do szybsze naprawy?? Nie mam pojecia...